O trendach na rynku rozwiązań wspomagających zarządzanie magazynami (WMS), rozmawiamy z Robert Piskiem, Dyrektorem Centrum Kompetencyjnego MWS BPSC S.A.


W jakim kierunku rozwijają się funkcjonalności systemów do zarządzania magazynami? Jakie nowe możliwości wykorzystania się pojawiają?
O rozwoju każdego produktu decydują wymagania rynku. Nie inaczej jest w przypadku systemów informatycznych klasy WMS. Wprowadzenie mobilnej rejestracji danych oraz elektronicznej wymiany informacji w łańcuchu dostaw, jest we współczesnym świecie rzeczą oczywistą. Jednak wraz z rozwojem świadomości odbiorców, pojawia się potrzeba tworzenia bardziej inteligentnych form zarządzania magazynem. Mamy tu do czynienia z takimi wymaganiami jak harmonogramowanie zadań, przydział zasobów, sterowanie automatyką transportową czy też optymalizacja przestrzeni magazynowej. W takim systemie, rola kierownika osiąga nowy wymiar – to rola administratora, który otrzymując zestaw reguł i parametrów, wpływa na zwiększenie efektywności pracy oraz na bieżąco dostosowuje pracę magazynu do warunków zewnętrznych. Ponadto, system może być wspierany przez aparat matematyczny np. poprzez zastosowanie algorytmów optymalizacji.
Jakie są trendy rozwojowe? Czy modne technologie i pojęcia (np. cloud, big data, BYOD) odcisnęły piętno na WMS – w jaki sposób?
Wydaje się, iż wyżej wymienione technologie (cloud, BYOD) nie są w tego typu systemach zbyt popularne. Prawdę mówiąc, dotychczas nie spotkałem się z takimi rozwiązaniami. Myślę, że głównym powodem jest tutaj specyfika systemu, którego działanie jest uzależnione od infrastruktury, poczynając od urządzeń mobilnych i etykieciarek, a kończąc na urządzeniach wagowych oraz na automatyce magazynowej. WMS jest często wdrażany jako składnik systemu MES i w takim rozumieniu trudno jest wyobrazić sobie działanie „w chmurze”. Ponadto WMS musi spełniać wyśrubowane wymagania czasowe a te lepiej realizowane są przez serwery lokalne. Nie znaczy to jednak, iż rozwiązania w chmurze nie mają racji bytu. W przypadku małych przedsiębiorstw może być to jedyny opłacalny sposób na zinformatyzowanie własnych magazynów. Możemy wyobrazić sobie np. sytuację, w której praca w magazynie będzie realizowana z użyciem telefonu lub tabletu wyposażonego w aparat fotograficzny odczytujący kody kreskowe zamiast tradycyjnego skanera.
Czy zmiany polegają tylko na dodaniu kolejnych funkcji, czy może zachodzą także innych w warstwach np. ergonomii?
Rozwój aplikacji WMS polega również na zastosowaniu nowszych rozwiązań technologicznych. Np. czarno-białe mobilne aplikacje „tekstowe”, oparte na protokole telnet, już dawno zastąpiliśmy kolorową aplikacją graficzną, na której praca może odbywać się również za pośrednictwem ekranu dotykowego. Realizujemy też prace unifikacyjne. Nasze aplikacje mobilne mogą być uruchamiane na większości urządzeń PDT oferowanych na polskim rynku. WMS ma możliwość współpracy z dowolnymi drukarkami etykiet, drukując etykiety w trybie tekstowym lub graficznym, bezpośrednio z urządzeń mobilnych.
Źródło: www.bpsc.com.pl

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:


Back to top